Ostrzeżenie przed obłudą
1 Gdy wielotysięczny tłum zebrał się tak licznie, że jedni drugich deptali, zaczął mówić najpierw do swoich uczniów: Wystrzegajcie się kwasu faryzeuszy, to jest obłudy. 2 Nie ma bowiem nic zatajonego, co nie zostałoby ujawnione, ani też nic ukrytego, co nie zostałoby poznane. 3 Dlatego to, co powiedzieliście w ciemności, będzie słyszane w świetle, a to, co szeptaliście w zamkniętych pomieszczeniach, będzie rozgłaszane na dachach.
Kogo się bać
(Mt 10,28-31)
4 Mówię do was, Moich przyjaciół, nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem już nic więcej nie mogą uczynić. 5 Wskażę wam, kogo macie się bać. Bójcie się tego, który po zabiciu ma moc strącić do Gehenny. Tak, mówię wam: Jego się bójcie. 6 Czy nie sprzedaje się pięciu wróbli za dwa asy? Żaden z nich nie jest jednak zapomniany przez Boga. 7 Nawet wszystkie włosy na waszej głowie są policzone. Nie bójcie się, znaczycie więcej niż wiele wróbli.
Wyznawanie Chrystusa przed ludźmi
(Mt 10,32-33Mt 12,32Mt 10,19-20)
8 A zapewniam was, że do każdego, kto się przyzna do Mnie przed ludźmi, do tego i Syn Człowieczy przyzna się przed aniołami Boga. 9 Kto zaś wyrzeknie się Mnie wobec ludzi, tego i Ja się wyrzeknę przed aniołami Boga. 10 Każdemu, kto wypowie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, zostanie przebaczone, temu jednak, kto bluźni przeciwko Duchowi Świętemu, nie zostanie przebaczone. 11 Gdy was będą prowadzić do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się o to, jak się będziecie bronić i co mówić, 12 ponieważ Duch Święty pouczy was w tej właśnie godzinie, co trzeba powiedzieć.
Przypowieść o bogatym głupcu
13 Wtedy ktoś z tłumu odezwał się: Nauczycielu, nakłoń mego brata, aby podzielił się ze mną spadkiem. 14 Lecz On odpowiedział: Człowieku, kto Mnie ustanowił sędzią lub rozjemcą między wami? 15 I powiedział do nich: Uważajcie i wystrzegajcie się wszelkiej chciwości, bo nawet jeżeli ktoś opływa w bogactwo, jego życie nie od tego zależy. 16 Opowiedział im też przypowieść: Pewnemu zamożnemu człowiekowi pole wydało obfity plon. 17 Rozważał więc: Co tu zrobić? Gdzie ja pomieszczę swoje zbiory? 18 W końcu powiedział: Tak uczynię: Zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i w nich zgromadzę całe moje zboże i dobra. 19 I powiem sobie: Masz wielkie bogactwa złożone na wiele lat, odpoczywaj, jedz, pij i wesel się. 20 Ale Bóg oznajmił mu: Głupcze, tej nocy zażądają od ciebie twojej duszy! Czyje więc będzie to, co zgromadziłeś? 21 Tak będzie z każdym, kto gromadzi skarby dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem.
Zbędne troski
(Mt 6,19-21.Mt 25-34)
22 Powiedział też do swoich uczniów: Dlatego mówię wam: Nie martwcie się o życie, co będziecie jeść ani o ciało, w co się ubierzecie. 23 Czy życie nie znaczy więcej niż jedzenie, a ciało niż ubranie? 24 Zwróćcie uwagę na kruki. Nie sieją ani nie zbierają plonów, nie mają spichlerza ani składnicy, a jednak Bóg je żywi. O ileż więcej jesteście warci niż ptaki. 25 Kto z was przez troskliwe zabieganie może choćby trochę przedłużyć własne życie? 26 Jeżeli więc najmniejszej rzeczy nie potraficie wykonać, dlaczego troszczycie się o pozostałe? 27 Zwróćcie uwagę na lilie, jak wzrastają. Nie pracują ani nie przędą, a mówię wam, że nawet Salomon w całej swojej chwale nie był tak ubrany, jak jedna z nich. 28 Jeśli więc roślinę na polu, która dziś jest, a jutro zostanie wrzucona do pieca, Bóg tak przyodziewa, o ileż bardziej was, ludzi małej wiary. 29 Nie szukajcie więc tego, co będziecie jedli i co będziecie pili. Nie martwcie się o to. 30 Tego wszystkiego bowiem szukają ludzie tego świata. Wasz Ojciec zaś wie, czego potrzebujecie. 31 Szukajcie raczej Jego Królestwa, a wszystko inne będzie wam dodane. 32 Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się waszemu Ojcu dać wam Królestwo. 33 Sprzedajcie wasze majętności i dajcie jałmużnę. Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie wkrada ani mól nie niszczy. 34 Gdzie bowiem jest wasz skarb, tam będzie i wasze serce.
Przypowieść o czuwaniu
(Mt 24,45-51)
35 Niech wasze biodra będą przepasane, a lampy zapalone. 36 I wy bądźcie podobni do ludzi oczekujących swego pana powracającego z wesela, żeby mu zaraz otworzyć, kiedy przyjdzie i zapuka. 37 Szczęśliwi ci słudzy, których pan, gdy nadejdzie, zastanie czuwających. Zapewniam was, przepasze się, posadzi ich przy stole, a obchodząc będzie im usługiwał. 38 Czy nadejdzie o drugiej, czy o trzeciej straży, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie. 39 Wiedzcie też, że gdyby gospodarz znał godzinę, o której przyjdzie złodziej, nie pozwoliłby podkopać swego domu. 40 I wy bądźcie przygotowani, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie spodziewacie.
41 Wtedy Piotr zapytał: Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich? 42 Pan odpowiedział: Kto jest owym zarządcą wiernym i mądrym, którego pan ustanowił nad swoją służbą, aby w odpowiednim czasie wydawał jej żywność? 43 Szczęśliwy ten sługa, którego pan, gdy przyjdzie, zastanie tak czyniącego. 44 Zapewniam was, ustanowi go zarządcą całego swojego majątku. 45 Jeśliby jednak taki sługa powiedział sobie w duchu: Mój pan opóźnia swój powrót, i zacząłby bić sługi oraz służące, jeść, pić i upijać się, 46 to pan tego sługi nadejdzie w dniu, w którym się nie spodziewa i o godzinie, której nie zna. Surowo go ukarze i wyznaczy mu miejsce z niewierzącymi. 47 Ten sługa, który zna wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie postąpił według jego woli, otrzyma wielką chłostę. 48 Ten natomiast, który nie znał, to choć popełnił coś karygodnego, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele będzie się wymagać, a komu wiele powierzono, od tego więcej się zażąda.
Z Jezusem lub przeciw Niemu
(Mt 10,34-36)
49 Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, aby już zapłonął. 50 Chrztem mam być ochrzczony i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie. 51 Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, mówię wam, lecz rozłam. 52 Odtąd bowiem pięciu z jednego domu będzie poróżnionych, trzech będzie przeciw dwom, a dwóch przeciw trzem; 53 ojciec przeciw synowi i syn przeciw ojcu, matka przeciw córce i córka przeciw matce, teściowa przeciw synowej i synowa przeciw teściowej.
Znaki czasu
(Mt 16,2-3)
54 Powiedział też do tłumów: Gdy ujrzycie chmurę pojawiającą się od zachodu, zaraz mówicie: Będzie deszcz. I tak bywa. 55 A gdy z południa wiatr wieje, mówicie: Będzie upał. I tak bywa. 56 Obłudnicy! Wygląd ziemi i nieba umiecie rozpoznawać, a obecnego czasu nie potraficie.
Konieczność pojednania
(Mt 5,25-26)
57 Dlaczego sami nie umiecie ocenić, co jest sprawiedliwe? 58 Gdy idziesz ze swoim przeciwnikiem do urzędnika, staraj się jeszcze w drodze z nim pojednać, aby cię nie pociągnął do sędziego, sędzia nie przekazał strażnikowi, a strażnik nie wtrącił do więzienia. 59 Mówię ci, nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie oddasz ostatniego grosza.