PSALM 120 [119]
Przeciwko złym językom
1 Pieśń pielgrzymkowa.
Do Pana wołałem w moim nieszczęściu
i mnie wysłuchał.
2 Panie, ratuj mnie od ust podstępnych,
od zdradliwego języka!
3 Co będzie dane tobie, co dodane,
zdradliwy języku?
4 Ostre są strzały wojownika
i węgle z janowca.
5 Biada mi, bo przebywam w Meszek,
bo mieszkam w namiotach Kedaru!
6 Zbyt długo mieszkałem z tymi,
którzy nienawidzą pokoju.
7 Ja pragnę pokoju
– lecz gdy to mówię, oni dążą do wojny.
Entre la paz y la guerra
Cántico gradual.
1 En mi angustia, clamé al Señor,
y el Señor me respondió.
2 ¡Líbrame, Señor, de los mentirosos,
de la gente de lengua embustera!

3 Tú, lengua mentirosa,
¿qué ganas con engañar a todos?
4 ¡Serás asaeteado con agudas flechas,
ardientes como el fuego de retama!

5 ¡Ay de mí! ¡Soy un extranjero en Mesec!
¡Habito entre las tiendas de Cedar!
6 ¡Ya he convivido mucho tiempo
con los que no pueden vivir en paz!
7 Aunque soy un hombre de paz,
cuando les hablo, me declaran la guerra.